When cooking becomes an obsession…

Marynowana słonina

20 stycznia 2015

Kategoria: Przepisy budżetowe, Kuchnia ukraińska, Piknik, Zrób to sam, Przekąski na zimno, Lunch box

Marynowana słonina

         Pomimo stereotypów w przestrzeni poradzieckiej, że wszyscy Ukraińcy lubią słoninę muszę przyznać, że daleko nie każdy ją lubi. Poza granicami Ukrainy można również spotkać wielu miłośników słoniny. Nawet Koreańczycy z Korei Południowej, którzy mnie odwiedzili, widząc słony kawałek słoniny doprawiony przyprawami, przyjęli go jak swój produkt, wcinając go za pomocą pałeczek, mówiąc jedynie, że jeśli byłoby nieco ostrzejsze to czuliby się jak w domu. A jest to ten naród, który podchodzi z wielką ostrożnością do nowych produktów. Mój polski teść również nie pogardzi dobrą słoniną i cieszy się bardziej niż dziecko cukierkami (niestety nie przekazał tej miłości do słoniny swojemu synowi:-)). Gościłam w swoim domu, wielu przyjaciół z różnych stron świata i słonina nigdy nie schodziła ze stołu niedojedzoną. Dobrze zasolona słonina z odpowiednimi dodatkami można nawet postawić na świątecznym stole. Dlatego uważam, że słonina zasługuje na tytuł produktu międzynarodowego! Dla mnie prawdziwego ukraińskiego konesera słonina jest powodem do dumy!

         Kiedyś moja mama poczęstowała mnie słoniną, która zrobiła jej przyjaciółka. Tak mi zasmakowała, że postanowiłam sama poeksperymentować z marynowaną słoniną, tworząc swój unikalny smak. Można zatem marynować słoninę wcześniej już zasoloną lub użyć świeżą prosto ze sklepu. Świeżą słoninę zwykle przecieram gazą nasączoną octem, a następnie lekko solę powierzchnię (w ten sposób "oczyszczam" powierzchnię, ponieważ zarówno ocet, jak i sól mają właściwości antybakteryjne).

         Marynowaną słoninę najlepiej podawać w postaci schłodzonej z kromką ulubionego chleba. Taka przekąska szybko robi sytym w upalne dni.

         Oprócz płatków ostrej czerwonej papryki można użyć innych przypraw, takich jak ziarna gorczycy, mielona kolendra, liść laurowy, ziele angielskie, pieprz.

Życzę Wam smacznych eksperymentów!

Marynowana słonina - 1

Składniki

  • 400 g świeżej słoniny, pokroić cienkimi szerokimi paskami
  • 2 średnie cebule, pokroić w plasterki
  • 1 duża główka czosnku, obrać
  • 30 ml octu (zwykłego na spirytusie 9% octu)
  • 1 stołowa łyżka płatków ostrej czerwonej papryki
  • Sól
Czas gotowania: 10 minut

1) Ząbek czosnku, ocet i trochę soli umieścić w czaszy blendera i wymieszać do jednolitej masy.

Marynowana słonina - 2
Marynowana słonina - 3

2) Na dnie naczynia, w którym będziecie marynować słoninę (pojemnik z pokrywką), ułożyć jedną warstwę z części cebuli. 

Marynowana słonina - 4

Trochę posolić i ułożyć kolejną warstwę słoniny, polać częścią czosnkowo-octowej zalewy, jeszcze raz posolić i posypać płatkami papryki. 

Marynowana słonina - 5

3) Następnie ponownie ułożyć warstwę cebuli, lekko posolić, warstwę słoniny, polać zalewą, posolić, posypać papryką i tak dalej aż do końca.

Marynowana słonina - 6

4) Nakryć pojemnik ze słoniną przykrywką i przechowywać w lodówce przez 24 godziny.

Marynowana słonina - 7

Po upływie wskazanego czasu słonina jest gotowa do spożycia.

Marynowana słonina - 8

Słoninę podawać schłodzoną z cebulą.

Marynowana słonina - 9

Smacznego!

Zobacz także
Teraz sezon na
Mój gabinet

Tutaj możesz stworzyć osobisty gabinet z własnymi ulubionymi przepisami.

O MNIE. FAQ.

Witam Was serdecznie na mojej kulinarnej stronie! Nazywam się Viktoriya Popin. Szczęśliwa żona i matka, prawnik z zawodu, a w duszy kulinar  i koneser! Zapraszam na kulinarną podróż ze mną! Zapraszam do zostawiania komentarzy i zadawania pytań. Z przyjemnością odpowiem na wszystkie! 

Kontakt

Przeczytaj o mnie >

Bądź zawsze na bieżąco kulinarnych wydarzeń!

Raz w tygodniu otrzymasz listę wszystkich aktualizacji na stronie, opublikowanych w ciągu minionego tygodnia i niczego nie przegapisz. Gotuj ze mną, a wszystko się uda!

Żadnego spamu.
W dowolnym momencie można zrezygnować z subskrypcji.